370 Co najbardziej zasmuca Boga
Ⅰ
Wysiłek, jaki włożyłem w ludzi, dowodzi, istoty Mojej miłości do człowieka, a działania i uczynki człowieka przede Mną również dowiodły, że ludzie w swej istocie brzydzą się prawdą i sprzeciwiają Mi się. Zawsze martwię się o wszystkich, którzy poszli za mną, ale w żadnym momencie ci, którzy poszli za mną, nie są w stanie pojąć Mego słowa; zupełnie nie są w stanie przyjąć nawet żadnych sugestii, które ode Mnie pochodzą. To Mnie najbardziej zasmuca. Nikt nie jest w stanie Mnie zrozumieć, a co więcej, nikt Mnie nie jest w stanie zaakceptować, mimo że Moja postawa jest szczera, a Moje słowa – łagodne.
Ⅱ
Wszyscy wykonują powierzone przeze Mnie dzieło zgodnie ze swymi własnymi ideami, nie szukają Moich intencji, tym bardziej nie pytają o to, czego oczekuję. Ciągle jeszcze twierdzą, że służą mi lojalnie, ale przez cały czas buntują się przeciwko Mnie. Wielu uważa, że prawdy, które są dla nich nie do zaakceptowania lub których nie potrafią wprowadzać w życie, nie są prawdami. Dla takich ludzi Moja prawda staje się czymś, czemu można zaprzeczyć i odrzucić. Jednocześnie staję się wówczas Osobą uznaną przez człowieka tylko słowem za Boga, ale także za kogoś obcego, który nie jest prawdą, drogą ani życiem.
Adaptacja na podstawie: Powinniście zważać na wasze uczynki, w: Słowo, t. 1, Pojawienie się Boga i Jego dzieło